O Bluetooth i zagrożeniach z nim związanych

Data publikacji: 07.16.2019

Każdy z nas ma i niewątpliwie nieraz używał urządzeń z technologią Bluetooth. Umożliwia ona bezprzewodową komunikację między urządzeniami, pozwala przesyłać pliki, łączyć się z akcesoriami jak np. bezprzewodowe słuchawki. Im nowsze technologie, tym więcej zastosowań Bluetooth i tak dziś możemy powiązać swojego smartfona z samochodem lub uzyskać dzięki niemu dostęp do danych z zegarka. Ale, jak już dobrze wiecie, nie ma rzeczy idealnych…

Wyłączaj jeśli nie używasz

Jeśli chodzisz z uruchomionym Bluetoothem (czy to w smartfonie, czy laptopie), to dane z Twojego urządzenia mogą zostać przejęte. Ba, niektóre urządzenia domyślnie wysyłają całemu światu Wasze imię i nazwisko. „Przecież Bluetooth łapie max do 10 metrów”, powiecie. To nieprawda, fale Bluetootha można odebrać nawet z kilometra. A to nic w porównaniu z faktem, że jeśli nasz smartfon sparowany jest z autem, którym się przemieszczasz, to nawet na autostradzie możliwy jest podsłuch. To samo dotyczy bezprzewodowych słuchawek. Jeśli ktoś przejmie nasze połączenie Bluetooth, będzie w stanie wysyłać wiadomości, odczytywać pliki i ogólnie rzecz biorąc, przejąć kontrolę nad urządzeniem.

Jak możemy chronić siebie i swoje urządzenia? Cóż, inicjatywa leży po stronie producenta i po jego stronie leżą też luki i błędy w oprogramowaniu. Użytkownicy mogą jedynie próbować się zabezpieczać i tutaj w zasadzie jedynym rozwiązaniem jest wyłączanie Bluetooth kiedy nie jest potrzebne.

Doświadczyliście kiedyś ataku przez funkcję Bluetooth? Macie jakieś uwagi do artykułu? Zapraszamy do dyskusji poniżej.

Ilustracja: Sara Kurfeß (Unsplash)
  • Włączaj Bluetooth tylko wtedy, kiedy używasz.
  • Sprawdź, czy nazwa Twojego urządzenia nie rozgłasza Twoich danych.

Źródła:

Słowa kluczowe: , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.